- autor: Admin, 2012-03-09 10:15
-
Jeśli chodzi o sytuację naszej drużyny przed nadchodzącą rundą rewanżową, to nie ma co ukrywać, że ta nie napawa zbyt dużym optymizmem...
Na początek może o treningach. Średnia osób jaka w nich uczestniczyła przez te 6 tygodni, które już upłynęły to zaledwie 11 osób. W naszej drużynie jest tylko kilku zawodników, która potrafiła zaliczyć co najmniej 80 proc. treningów. Pozostali zawodnicy z różnych dziwnych czasem powodów nie uczestniczyli w nich zbyt regularnie.
Niestety nasza drużyna zamiast się wzmocnić to przed jedną z najtrudniejszych wiosen w historii klubu, jeszcze się osłabiła. Kilku zawodników z różnych powodów przed rundą rewanżową opuściło naszą drużynę, lub po prostu zaliczyło tak mało jednostek treningowych że ciężko powiedzieć czy będą oni w stanie nam pomóc i czy w ogóle podejmą się tego co tu dużo mówić ciężkiego wyzwania. Przed nadchodzącą rundą jest naprawdę wiele niewiadomych. Z drużyny odeszli z różnych powodów lub nie wznowili treningów i tak naprawdę ciężko powiedzieć co dalej będzie z tymi zawodnikami: Tomasz Drańczuk, Tomasz Haydon, Łukasz Bryg, Przemysław Nuszczyński, Jarosław Majcher, Patryk Kruszyk, Piotr Hatalski, Marcin Błachut, Adrian Rodniewicz. W dodatku kilku zawodników zalicza tak znikomą liczbę treningów że jest to wręcz śmieszne i raczej nie w porządku w stosunku do kolegów z drużyny i trenera.
Ogólna atmosfera w drużynie jest kiepska a ci którzy pozostali mogą, jednak nie podołać w utrzymaniu drużyny w lidze okręgowej. Nie raz nie dwa pytaliście dlaczego nikt nowy nie będzie występował w naszej drużynie. Juniorzy już w poprzednim sezonie zostali rozwiązani. Nie było sensu tego dalej ciągnąć najczęściej byli to ludzie, którzy nie mieli nic wspólnego z piłką a ci którzy coś tam nawet umieli kopnąć piłkę po prostu mieli problem z kulturą a ich podejście do obowiązków treningowych nie wspominając już o meczach to zakrawa na skandal. Także z drużyny juniorów nie możemy nikogo wziąć bo taka drużyna nie istnieje.
A dlaczego nasz zarząd w przerwie zimowej nie postarał się o wzmocnienia to już pytanie nie do nas. Niby głównym powodem jest brak pieniędzy, ale gdyby poszukać podzwonić zająć się tą sprawą tak jak to powinno być jestem pewny w 100 proc. że ktoś byłby zainteresowany chociaż na te 13 meczy pomóc nam w utrzymaniu, ale siedzeniem i gadaniem się nic nie załatwi niestety. W tym roku wypada 60 – lecie naszego klubu i wszystkim zależy na tym żebyśmy się utrzymali. Co jak co ale nam nie wydaję się żeby tak właśnie było. Ale może się mylimy ???
Do pierwszego ligowego spotkania pozostały już tylko dwa tygodnie. Na pierwszy mecz w rundzie rewanżowej nasza drużyna pojedzie na bardzo trudny teren do Świebodzic powalczyć o jakieś punkty z tamtejszą Victorią. Spotkanie to odbędzie się w Sobotę 24 marca o godz. 15:00 !!!